To była pierwsza nocna sesja dość eksperymentalna, Ania się odważyła w niej wystąpić. Nie moge zapomnieć o mojej asystentce Marcie, dziękuje :*
i znów brak koloru :|
środa, 10 lutego 2010
Kasia i Tomek
Zdjęcia z pamiętnej niedzieli, której chyba nie zapomne do końca życia (więcej w kwietniu), ciężko było mi się zabrać za przetworzenie, ostatnio mam problem z kolorem, dlatego większość jest w sepii. Zdjęcia z Kasią i Tomkiem były w dwóch miejscach w parku, gdzie zmarzliśmy i u Tomka, gdzie troche pobłyskaliśmy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)