Niedawno zrobiłem "kilka zdjęć" szklanego kieliszka i musze przyznać, że to naprawde trudna sprawa, ale będę walczył dalej:). Na niedziele umówiłem się z Asią na zdjęcia (jak dawno tego nie robiłem z dziewczyną) mam nadzieje, że nie będzie bardzo zimno i śnieg spadnie.
W niedziele, po powrocie z Wrocławia nudziło mi się, więc... Zawsze zastanawiałem się jak można uchwycić spadającą krople. Jak się okazało to nie jest trudne, a w internecie jest wszystko:). (jeszcze kilka zdjęć będzie kiedyś w przyszłości).